Incydent na wizji. Pogodynka wystraszyła się ogromnego gołębia
Prezenterzy telewizyjni podczas programów na żywo zawsze muszą liczyć się z tym, że coś może nie pójść zgodnie z planem. Dużą rolę gra tu doświadczenie, które może sprawić, że tego typu sytuacje będą zdarzały się rzadko. Nie wszystko da się jednak przewidzieć. W telewizji widzieliśmy już „mistrzów drugiego planu”, zwierzęta, które nagle skradają całą uwagę widzów czy naturalną reakcję prezenterów, kiedy zobaczą coś, czego się nie spodziewali.
Podczas prognozy pogody, która była emitowana na żywo na kanale NBC6 w południowej Florydzie, doszło do nieplanowanej sytuacji. Początkowo emisji nic nie zakłócało. Po chwili jednak prowadząca ją pogodynka Chelsea Ambriz przestraszona odskoczyła i krzyknęła. Na ekranie tuż za nią niespodziewanie pojawił się wielki ptak, który podleciał do kamery ukazującej widok z plaży. Kobieta wystraszyła się go; gołąb wyglądał bardzo realistycznie i sprawiał wrażenie, jakby zaraz miał w nią uderzyć. Niecodzienne nagranie obiegło media społecznościowe.
Ta wpadka na wizji na pewno trafi do historii. Pogodynka wystraszyła się „ataku” gołębia
Internauci są rozbawieni reakcją kobiety. Chelsea Ambriz przyznała, że jej wpadka na pewno trafi do listy najbardziej kultowych wpadek w historii kanału. W poście na Twitterze do tej sytuacji w zabawny sposób odniosła się sama pogodynka. Jak wyjaśniła, przez moment była przekonana, że gołąb ją zaatakuje.
Mózg: ptak zaraz na tobie wyląduje! Prawda: Jestem w studio, a widok jest z kamery na żywo – napisała.
Brain: bird is going to land on you!
— Chelsea Ambriz (@ChelseaAmbrizTV) May 22, 2023
Reality: I’m in the studio and this is a live camera...🤦♀️😂 pic.twitter.com/uQmZhEAuqQ